Hej,
Nie wiem czy znajdziecie większą miłośniczkę butów, balsamów i lakierów do paznokci niż ja, chociaż w ostatnich postach to moja M. wiedzie prym w prezentowaniu Wam prześlicznych soczystych kolorków na swoich pazurkach.
A dzisiaj Spa serene to sorbet do ciała o bardzo delikatnej, wręcz aksamitnej konsystencji. Wchłania się w miarę szybko i ślicznie pachnie.
Sorbet ten zawiera połączenie minerałów pochodzących z Morza Martwego oraz ekstraktu z owoców granata. Granat jest naturalnym przeciwutleniaczem, dzięki niemu skóra wolniej się starzeje. Po dłuższym zastosowaniu zauważyłam, że skóra naprawdę staję się jędrniejsza i bardziej nawilżona.
Spa serene dostałam w prezencie, ale wiem, że możecie go nabyć w perfumeriach Douglas.
Pozdrawiam, I.
bardzo zachecajaca recenzja:)
OdpowiedzUsuńco do butów to mogłabym sie kłócic ;3
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach granatu;) musze zajrzec do tej perfumerii;)
OdpowiedzUsuńOj zapach granatu musi być bardzo przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńSorbet? Już go lubię:)
OdpowiedzUsuńJak czytam sorbet to zaraz mam pozytywne skojarzenia. Balsam wygląda zachęcająco. Co do zapachu do bardzo jestem jego ciekawa i przy najbliższej okazji w perfumerii sprawdzę to.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz się spotykam z tym produktem :)
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie ;))
OdpowiedzUsuńbuty, balsamy i lakiery do paznokci- to rozumiem :D
OdpowiedzUsuńzapraszam w wolnej chwili :)
Brzmi zachęcająco. Jak kiedyś go spotkam, to chętnie kupię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kupować buty i lakiery do paznokci ale balsamy to już bardziej z przymusu używam:)
OdpowiedzUsuńsorbet do ciała, brzmi pysznie!
OdpowiedzUsuńBrzmi świetnie ;D
OdpowiedzUsuńdouglas jest drogi więc ciekawe ile kosztuje:)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńbuty uwielbia chyba każdy z nas:D
Miałam kiedyś ten produkt i rzeczywiście świetnie nawilża skórę :) Polecam wszystkim :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post u mnie, dodam iż zostałaś przeze mnie otagowana (więcej szczegółów na blogu). Zapraszam do zabawy ;)
Uuu, ciekawe czy bym się z nim polubiła?
OdpowiedzUsuńsuper notka i ciekawy blog ;d mam nadzieje że u mnie tez cie coś zainteresuje, zapraszam! www.roszka-poleca.blogspot.com
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoją opinię :)
OdpowiedzUsuńMożna pomylić bo Uniwersalny płyn do demakijażu ziaja to szmira ale o dwufazówce nie widziałam złej recenzji
OdpowiedzUsuńCiekawa notka (;
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :D
http://streetfashionforeveryday.blogspot.com/
Kocham zapach granatu więc ten kosmetyk już u mnie zapunktował :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :D Może spróbuję :D
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :*
krem na pewno się sprawdzi ;) może sama sprawdzę niedługo :d pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno niestety, ale myślałam, że jednak to oni wygrają ;c
OdpowiedzUsuń