piątek, 6 lipca 2012

Nafta kosmetyczna z wit. A+E

Hej,

Mimo, iż w dzisiejszych czasach nie musimy się martwić tym, że na półkach sklepowych brakuje produktów do pielęgnacji, coraz częściej wracamy do sprawdzonych receptur naszych babć i domowych sposobów na piękne włosy, dłonie, czy paznokcie.

Jednym z moich sposobów odżywienia włosów, bez używania gotowych maseczek i odżywek jest  mikstura z nafty kosmetycznej. Taką naftę nabędziecie w aptece za około 10 zł. Biorąc pod uwagę, że starcza na około 5-6 maseczek, jest bardzo wydajna i bardzo tania....


Receptura mikstury:
1/5 buteleczki nafty,
2 x tyle zimnej wody,
1/2 soku z cytryny.

Miksturą smarujemy całe włosy od nasady, aż po końce i zostawiamy na około 15 - 20 minut. Później włosy myjemy jak zawsze. Wystarczy, że tego typu zabieg włosom zrobimy raz na dwa tygodnie. Różnicę naprawdę widać szczególnie na końcówkach. Biorąc pod uwagę obecne temperatury włosom przyda się nawilżenie i porządne odżywienie.

Zabieg zalecany jest dla włosów suchych i normalnych. Przy włosach przetłuszczających sie może spotęgować efekt.


Pozdrawiam, I.

15 komentarzy:

  1. Nigdy nie używałam nafty. Ciekawe, czy u mnie coś zdziała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używam już nafty..nie chce pamiętać tamtych czasów...yyy :c

    OdpowiedzUsuń
  3. Sprawdziłabym ale boje się że będę się jeszcze szybciej przetłuszczać :| Pozdrawiam i obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak nafta zachowuje się na tłustych włosach?

    OdpowiedzUsuń
  5. chętnie bym sprawdziła jak działa na moich włosach jak będę w Pl to obczaje ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja właśnie testuję połączenie nafty z olejkiem pichtowym na twarz, działa oczyszczająco :)

    OdpowiedzUsuń
  7. szczerze powiedziawszy nie stosowałabym jej u nasady włosów, bo strasznie ciężko się zmywa niestety:<

    obserwuję;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Obserwuje:) Dzięki za szybką odpowiedź:)

    OdpowiedzUsuń
  9. o, bardzo ciekawie :) ale ja bym się bała właśnie efektu tłustych włosów :( więc chyba tego nie zrobię bo cięzko by się u mnie spłukało :/

    OdpowiedzUsuń
  10. dzieki za przepis :) . ostatnio moje wlosy sa w okropnym stanie wiec na pewno sie przydaa .

    zapraszam do mnie :) ^^.
    cudnyy blog ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawy i przydatny post. W wakacje włosy sa nie do wytrzymania (a przynajmniej moje) naprawde przydatny post. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na 100 % skorzystam !
    Dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie : www.yourdaarling.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Używałam nafty do włosów, ale mi zbytnio nie pomagała, wolę olejki :)

    OdpowiedzUsuń