Obiecałam, że stworzę pastelowy outfit połączony z nasyconymi kolorami.
i oto jest :)
Błękitna bokserka i zielone spodnie, to może nie dla każdego jest udane połączenie kolorystyczne, ale mnie osobiście się podoba. To tak jak połączyć różowy z czerwonym, czy ostrym pomarańczem :)
Strój złagodziłam neutralnymi, szarymi sandałkami i marynarskim paskiem. A słodkości dodały pastelowe dodatki - gumka do włosów oraz bransoletka.
Ten strój pasuje i do pracy i na zakupy i na spacer z psem po lesie, pod warunkiem, że szpilki zamienimy na baletki na przykład w kolorze nude.
spodnie, pasek i bransoletka - New Yorker
biżuteria - Inga Jewellery
Gdy jest naprawdę upalnie uwielbiam nosić różne kitki, warkocze i plecionki, bo jest to teraz świetna alternatywa w stosunku do klasycznych, rozpuszczonych włosów, a w związanych włosach jest nam po prostu chłodniej. Poza tym wszystkie plecionki to najmodniejsze letnie fryzury....
Do tej stylizacji wybrałam prostego i klasycznego kłoska, który został wysoko upięty.
Buziaki, I.
Bardzo ładnie wyglądasz ;*
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie zestawy :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie na rozdanie :)