marcowy KissBox :)

Witajcie :)

To mój pierwszy post i od razu chciałam Wam pokazać marcowego KissBoxa :) Jeżeli ktoś nie zna jeszcze idei KissBoxa to już wyjaśniam o co chodzi :D KissBox to pudełko które można zamówić na stronie www.kissbox.pl 20 każdego miesiąca o 20 zaczynają się na niego zapisy. Co znajduje się w owym pudełku otóż są tam kosmetyki pełnowymiarowe, bądź próbki kosmetyków, nigdy nie wiem co może się w nim znaleźć, ponieważ ma to być dla nas niespodzianka :) Boxy wysyłane są do nas kurierem i mają do nas dotrzeć najpóźniej miesiąc po ich zamówieniu (w tym miesiącu wysyłka nastąpiła nieco później ponieważ Ekipa KB czekała jeszcze na jakiś kosmetyk żeby nie wysyłać nam niekompletnego Boxa).

Tak właśnie wygląda pudełeczko :)

Przejdźmy teraz do zawartości marcowego KissBoxa:

 1. Mleczko do demakijażu- Gentle Eye Make-up remover firmy IsaDora 100 ml kosztuje ok. 30zł my dostałyśmy 15ml czyli próbkę 

Już wiem że dla mnie nie jest najlepszy do zmywania oczu ponieważ (jak większość produktów które używałam do demakijażu oczu) strasznie szczypią mnie po nim oczy :( więc raczej do oczu nie będę go używała zastanę przy moim dwufazowym garnierze :)

2. Express Star Gloss - błyszczyk z brokatem- również firmy IsaDora 8 ml kosztuje ok. 51 zł my dostałyśmy 4,5 ml czyli również taka większa próbka

Ja dostałam w kolorze 61 Gold Rush. Nie mam jakichś zastrzeżeń do tego błyszczyka ma bardzo fajna konsystencje i prześlicznie mieni się na ustach :)

3. Błyszczyk Jelly Gloss- również firmy IsaDora 6 ml kosztuje ok. 51 zł dostałyśmy pełnowymiarowy produkt

Ja mam w kolorze 72 Water Melon. Do tego błyszczyka również nie mam zastrzeżeń :)

4. Chusteczki brązujące- firmy Rimmel 10ml kosztuje ok 2 zł również jest to pełnowymiarowy kosmetyk

5. Modelujący róż do policzków "2 skin" Pocket Rouge- firmy Bell 4,5 g kosztuje ok 10 zł  podejrzewam że również jest to pełnowymiarowy kosmetyk (na opakowaniu nie jest napisane ile ma gram), ja dostałam w kolorze 53

To już wszystko co znalazło się w Boxe, jak widzicie zawartość nie jest powalająca, ale nie jest też tak najgorzej :) fakt jest taki że poprzedni KissBox bardziej mi się podobał, ale wiadomo że ma być to niespodzianka więc nie wiemy do puki nie otworzymy pudełka co w nim jest. Raz będzie nam się podobała jego zawartość, a raz nie koniecznie. :) Swojego Boxa dostałam wczoraj (czyli w piątek) z tego co wiem jeszcze nie wszystkie Boxy dotarły do swoich właścicielek, miejmy nadzieje że góra w poniedziałek do wszystkich dotrą. Ale to jeszcze nie koniec w ramach przeprosin za lutowe pudełko, chodzi o przeterminowany błyszczyk, firma IsaDora przesłała nam przez Ekipę KB tusze do rzęs:

Tusz BIG BOLD przyszedł w osobnej kopercie, ja dostałam w kolorze 10 Black, podejrzewam że wszystkie dziewczyny dostały, bądź dostaną tusz w takim właśnie kolorze, ma bardzo dużą szczoteczkę, fajnie wygląda na rzęsach :) 

To już chyba wszystko na dzisiaj, przepraszam was za jakość zdjęć ale niestety jak je robiłam nie było dobrego światła (z resztą dalej nie ma dobrego światła, bo dzień jest dość pochmurny), postaram się poprawić na przyszłość :)

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do następnego wpisu :) :*